pociągi bywają różne... do dupek, gamoni, do siurka i dziurek, takie tam, wiadomo... nad tym wszystkim jest pociąg do kielicha... te linie to kursują regularnie, naziemnie, podziemnie i napowietrznie, expresowo, pospiesznie, regionalnie i transsyberyjsko... z akcentem na trans... ale to jeszcze bardziej wiadomo... najmniej jest pociągów do roboty... a jak już taki wjedzie na stację, to pasażerów gonią do lekarza, że pracoholicy to są, a potem do Oblęcina ich, to już przeważnie karetką... p.jzns :)
Ja chyba tez :)))) Mam autobus to i firme mozna zalozyc. Mam samolot to i latam jak z piorkiem. Mam auto to podrozuje. Mam rower to... Ooooo. W tle powinien byc rower! Mam pociag bez roweru. :)))
Faceci sa przereklamowani.
OdpowiedzUsuńA to regio czy pendolino?
OdpowiedzUsuńCiekawe tło, różne faktury, super!
pociągi bywają różne...
OdpowiedzUsuńdo dupek, gamoni, do siurka i dziurek, takie tam, wiadomo...
nad tym wszystkim jest pociąg do kielicha...
te linie to kursują regularnie, naziemnie, podziemnie i napowietrznie, expresowo, pospiesznie, regionalnie i transsyberyjsko... z akcentem na trans...
ale to jeszcze bardziej wiadomo...
najmniej jest pociągów do roboty...
a jak już taki wjedzie na stację, to pasażerów gonią do lekarza, że pracoholicy to są, a potem do Oblęcina ich, to już przeważnie karetką...
p.jzns :)
Ja chyba tez :)))) Mam autobus to i firme mozna zalozyc. Mam samolot to i latam jak z piorkiem. Mam auto to podrozuje. Mam rower to... Ooooo. W tle powinien byc rower! Mam pociag bez roweru. :)))
OdpowiedzUsuńja mam właśnie pociąg do roweru, gdy wracam z innego miasta do domu, a rower czeka na mnie na stacji...
UsuńMam dwa kroki do stacji :))))
Usuń