czwartek, 20 listopada 2025

100. Mowa


21 komentarzy:

  1. To jest jakiś sposób pod warunkiem że nie mówisz tak długo, że zapomnisz co chciałaś powiedzieć 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zapomnę tego, o czym nie wiedziałam, co powiedzieć... czy jakoś tak 😅

      Usuń
    2. Swoją drogą to tłumaczy gadulstwo u kobiet. Mówicie tak dużo, bo czasem nie wiecie co powiedzieć 😅

      Usuń
    3. Ta, jasne! Wy za to wiecie zawsze! 😅

      Usuń
    4. Może nie zawsze, ale wśród facetów gaduł jest jednak mniej 😉

      Usuń
    5. Może tak, ale znam takie męskie gaduły, że palce lizać. Mój kolega od historii, nasz były dyrektor, jeden nasz złotousty uczeń...

      Usuń
  2. Ratunkuuu!!! Jestem na indoor placu zabaw i już ogłuchłam od wrzasków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezus, Maria, Kobieto, ewakuuj się tam, wezwij policję, pogotowie, straż pożarną, ratuj się!!! P. S. A ten indyk na placu zabaw to co tam robi?

      Usuń
    2. No... indoor przez dwa "o" w dodatku. Taki dopieszczony!

      Usuń
  3. Jak nie wiem co powiedziec to milcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja... głównie milczę. Robię się rozmowna w odpowiednim towarzystwie.

      Usuń
  4. Były prezydent tak robił! obecny chyba zastępuje długość krzykiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeden taki mówił, mówił i w końcu dostał jeść, co prawda on wcale nie był głodny, ale chodziło o to, żeby nie mówił... inny z kolei śpiewał, to przenieśli go do sekcji sportowej, ale to już osobna historia...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej śpiewającego widziałabym w sekcji muzycznej albo ogólnie artystycznej.

      Usuń
    2. tam wtedy chodziło o to, żeby gość w ogóle zaprzestał jakiejkolwiek aktywności muzycznej, widziałaś zresztą "Rejs", to wiesz...

      Usuń
    3. 😅 Twardy orzech do zgryzienia z takim delikwentem 😅
      Tak a propos przypomniało mi się, że uprawiałam aktywność muzyczną od podstawówki do zamążpójścia (25 lat). Żałuję, że pożegnałam się z chórem tak wcześnie, mogłam to przecież kontynuować bez problemu. No ale wtedy mi się wydawało, że małżeństwo będzie tak absorbujące, że nie dam rady chodzić na próby. Każdy ma w życiu momenty zgłupienia...

      Usuń
    4. ja kiedyś próbowałem grać na basie w punkowej kapeli, ale koledzy szybko mi podziękowali, twierdząc, że gram gorzej niż Sid Vicious, co było pewnym antykomplementem, bo grać gorzej od Sida nikt przecież nie potrafił...

      Usuń
    5. Tak, to zdecydowanie był komplement 😅

      Usuń