piątek, 12 września 2025

80. Ubranie



48 komentarzy:

  1. Opakowania się marszczą, a ubrania się kurczą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noszę luźne sukienki, więc zapas, jakby co, jest.

      Usuń
    2. Nawet luzne sukienki potrafia sie zmarszczyc pod pachami, na szyi, pod 'wpierwsiami' i w pasie. Tylko na dupsku sie wyciagaja, naciagaja, balonuja lub uwydatniaja :)). Na zmarszczenia tylko pozwalenie na nie jest skuteczne.
      Ja nosze odpowiedni rozmiar, dbam o natluszczenie (od srodka), regularnie spie, nie pije, nie pale, nie opalam sie na czekolade, nie zloszcze sie zbyt czesto, smieje sie do srodka (w myslach), unikam dyskusji politycznych i nie zagladam w lusterko w okularach :))). Nie mam zmarszczek ani siwych wlosow... pewnie nie mam jeszcze wieku zmarszczkowego :))).

      Usuń
    3. Pisząc o luźnych sukienkach miałam na mysli takie, jak się teraz nosi, chodzi o fason.
      Na dupie nic mi się nie uwypukla.
      Też się nie eksponuję na słońce, bo tego organicznie nie znoszę. Podobnie jak dyskusji o polityce, która mnie śmiertelnie nudzi.

      Usuń
    4. :))) Szczesciara, mnie nawet stringi uwypuklaja :)))

      Usuń
    5. Bo ja mam mniejszą dupę niż brzuch 🤣 🤣 🤣

      Usuń
    6. Brzuch mozna wciagnac, dupy nie. :)))) Szcesciara po raz drugi! :)))

      Usuń
    7. Nie wiesz, co mówisz, Kobieto.

      Usuń
    8. Wiem. Wciagam, wciagam i wszystko do doopy!

      Usuń
    9. To może trzeba wciągać coś innego? 🤣

      Usuń
    10. Pewnie. Lustro pokazuje wtedy laskę nie z tej ziemi 😀

      Usuń
    11. Bo macie niewłaściwe lustra w domu. Nic nie wciągać... nawet gilów z nosa... a w porządne lustro zainwestować.:)

      Usuń
    12. Moje lustro kupił mi i zawiesił tato, nie zamienię go za żadne inne.

      Usuń
    13. A ja mam takie dookola zaroweczki i mnie oslepiaja szczegolnie w okularach. Lustro okragle to i okraglosci tylne widac jak sobie 'selfa' robie.
      W piatek w sklepie dostalam ataku zdziwu i zmarszczenia czola: mloda dziewoja chciala zwrotu pieniedzy za kupiony kilogram maki ziemniaczanej bo jej nie wykorzystala. Nie znalazla przepisu jak z niej robi sie ziemniaki. Pomyslalam, ze mlodzi maja wiecej zmartwien niz jakies zmarszczki czy siwe wlosy.

      Usuń
    14. Młodzi żyją w jakimś popieprzonym Matrixie.

      Usuń
  2. pomidor odmarszcza opakowania, wszystko się zgadza...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak kto ma tyle tluszczu co ja, to i zmarszczki sa jakby mniej widoczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty chyba nie widziałaś "tyle tłuszczu". Ja nie mam ani jednej zmarszczki 🤣

      Usuń
    2. I tak trzymać kobietki. Tak trzymać.👍

      Usuń
    3. Trzymam i nie puszczam! Siwych włosów też jeszcze nie mam (tylko na skroniach i pojedyncze pasemka).

      Usuń
    4. Siwe już mam. Jestem w czymś lepsza od ciebie ... dziecinko.

      Usuń
    5. Wcale nie "dziecinko". Masz bardzo młode dziecko, duuużo młodsze od mojego, więc na stówę jesteś ode mnie młodsza i to całkiem sporo.

      Usuń
  4. Z wiekiem każdemu się marszczy i jeśli człowiek nie ma milionów na koncie, żeby chirurgicznie to ponaciągać, zostaje jedynie pogodzić sie z takim stanem rzeczy 🙄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chłopaki to akurat sami sobie marszczą, za free, temi ręcami, w przeciwieństwie do dziewczyn, które sobie dłubią LOL...

      Usuń
    2. @Stasiek - nie ma sensu naciągać, bo po latach to i tak puszcza, powodując jeszcze gorszy efekt. Mam koleżankę, która jest chirurgiem plastycznym 😀

      Usuń
    3. Wystarczy spojrzeć na tych celebrytów którzy potrafią wyglądać komicznie na stare lata tylko dlatego, że próbowali wygrać ze starością 😉 Natury nie da sie oszukać 😅

      Usuń
    4. Natura zawsze upomina się o swoje. Nawet jeśli się ją niszczy. Mam nadzieję, że kiedyś i Ziemia się upomni i zrobi takie wesołe miasteczko, że się ludzkość zdziwi.

      Usuń
    5. @PKanalia - a co Ty tam sobie marszczysz, hę? Bo że dziewczyny dłubią w nosie, to wiem 🤣

      Usuń
    6. Ja też mam taką nadzieję, bo człowiek na tej planecie jest najgorszym pasożytem i warto mu dać za to po łbie.

      Usuń
    7. Ufam, że kiedyś tak się stanie.

      Usuń
    8. Wtedy ta planeta naprawdę odżyje... 🙄

      Usuń
    9. Niech odżyje jak najprędzej, życzę jej tego.

      Usuń
    10. @F.B...
      uszy i łokcie...

      Usuń
    11. A ja też sobie marszczę.

      Usuń
    12. Spódnicę w pasie. Nosa zmarszczyć nie umiem.

      Usuń
    13. Gdybym ja sobie zmarszczyła spódnicę, wyglądałabym jak chodząca stodoła 🤣

      Usuń
  5. Tak mam, czuję się młoda, a opakowanie, cóż, musi wystarczyć mi do końca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz tak jak ja. Czuję się bardzo młoda, wręcz prawie niedojrzała. Tak mi zostanie już chyba na zawsze.

      Usuń
  6. Ta babcia z tego obrazka to taka całkiem całkiem. Nie powiedziałabym, że pomarszczona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Ty? Ma zmarchy jak stąd do Grębocina w Zachodniopomorskiem. Powiększ sobie zdjęcie, klikając na nie, to zobaczysz.

      Usuń
    2. A skąd ty ten Grębocin z zachodniopomorskiego wytrzasnęłaś??
      Rok tam na stancji mieszkałam podczas studiów. Bo to dzielnia Torunia.
      Niech ci będzie...na zmarchy. Ale ogólny Luk jest w porządku. Wałki- Loki we włosach trochę jej czoło naciągnęły.

      Usuń
    3. Takie powiedzenie z tym Grębocinem mam. Nie wiem, skąd. A on leży w zachodniopomorskiem, gdzieś w okolicach Gryfina.

      Usuń