W teorii mnogości Zermela-Fraenkla istnienie zbioru pustego jest zagwarantowane przez aksjomat zbioru pustego, a jego jedyność wynika z aksjomatu ekstensjonalności. 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣
Święta zaduszne w tym roku pechowo wypadają, bo w sobotę i niedzielę, więc sobie tego weekendu nie rozciągniesz... 🙄 Jakoś przezipiesz i mam nadzieję że po drodze nikogo nie zamordujesz... Choć lepiej zamordować kogoś niż siebie psychicznie zaorać... 🙄
Och, bardzo chętnie bym kogoś udusiła albo skopała. W takim stanie człowiek ma wielką chęć zamordować kogoś albo wysadzić coś spektakularnie w powietrze. Coś rozwalić. Przy okazji wywalić z siebie tę czarną cholerę.
To jedt dopiero plan! A jak poszlo z realizacja?
OdpowiedzUsuńTak pół na pół. Może być.
Usuń*jest
OdpowiedzUsuńWiadomo, oko ludzkie czyta od razu cały wyraz poprawnie. Takie chytre! 👀 👁️👁️
UsuńNo chytre tak jak palce, ktore pisza literki i nie zwracaja uwagi na literowki. Oko oko oko zez.
UsuńPalce są najchytrzejsze 🖐🏻🖖🏻🤌🏻
UsuńBardzo dobry plan, mój ideał nawet.
OdpowiedzUsuńO, tak. Chytry plan. Tylko nie zawsze (niestety) da się go w pełnym wymiarze zrealizować.
UsuńBardzo dobry plan, istotna jest kolejność.
OdpowiedzUsuńTak! W czasie wolnym odpoczywam po pierwszej części planu.
Usuń- Czeszcz Balbyna, czo robysz?...
OdpowiedzUsuń- Realizuję mój ulubiony dział matematyki: Teorię Zbioru Pustego...
p.jzns :)
W teorii mnogości Zermela-Fraenkla istnienie zbioru pustego jest zagwarantowane przez aksjomat zbioru pustego, a jego jedyność wynika z aksjomatu ekstensjonalności.
Usuń🤣 🤣 🤣 🤣 🤣
niby NIC, a ile czasem trzeba się o tym nagadać...
UsuńPrawda?
UsuńO, i takie plany to ja lubię. Nawet jeśli zmienisz kolejność to i tak plan wykonasz w 100% 😃😁
OdpowiedzUsuńGrunt to dobry plan, prawda? Podstawa codzienności! 😁
UsuńPoszłabym dalej i pokusiła się zaplanować tak cały tydzień 😁
UsuńA nawet cały rok. Nie mam nic przeciwko temu.
UsuńO! I to jest dobry plan! Energooszczędność to ja zawsze popieram! 😅
OdpowiedzUsuńJa jestem maksymalnie energooszczędna. Nawet olej napędowy oszczędzam, bo chodzę do pracy piechotą.
UsuńNajważniejsze żebyś swoją energię oszczędzała. Musi Ci wystarczyć przynajmniej do ferii zimowych 😉
UsuńNa początek do Bożego Narodzenia. Potem do ferii, u nas będą dopiero w drugiej połowie lutego.
UsuńŚwięta zaduszne w tym roku pechowo wypadają, bo w sobotę i niedzielę, więc sobie tego weekendu nie rozciągniesz... 🙄 Jakoś przezipiesz i mam nadzieję że po drodze nikogo nie zamordujesz... Choć lepiej zamordować kogoś niż siebie psychicznie zaorać... 🙄
OdpowiedzUsuńOch, bardzo chętnie bym kogoś udusiła albo skopała. W takim stanie człowiek ma wielką chęć zamordować kogoś albo wysadzić coś spektakularnie w powietrze. Coś rozwalić. Przy okazji wywalić z siebie tę czarną cholerę.
UsuńSam bym chętnie zrzucił bombę atomową na ten świat gdybym ją posiadał 😅
UsuńTaką z precyzyjnym namierzaniem.
UsuńNie wiem na ile bomby atomowe są precyzyjne, ale skuteczności im odmówić nie można 😅
OdpowiedzUsuńTo prawda. Martwi mnie tylko, że przy okazji giną też zwierzęta.
UsuńZwierząt zawsze szkoda. W przeciwieństwie do większości ludzi... 🙄
UsuńPełna zgoda, bo ja zła kobieta jestem.
UsuńZła nie jesteś. Ludzie którzy kochają zwierzęta nie mogą być źli 😉
UsuńTeż tak myślę. Serio.
UsuńAle jeśli chodzi o ludzi, to zła jestem 🤣
UsuńTo akurat rozumiem, bo sam od lat za naszym gatunkiem najdelikatniej mówiąc nie przepadam... 🙄
OdpowiedzUsuńOtóż to.
UsuńTaki plan realizowałam na Rodos!
OdpowiedzUsuńJuż wróciłaś?! Ale ten czas wredny, tak szybko kończy to, co dobre.
UsuńTo dopiero sztuka! :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie żaden problem 😂
Usuń