niedziela, 17 sierpnia 2025

77. Drut



16 komentarzy:

  1. Ja mam jeszcze gorzej, bo staników nie noszę, więc mi w życiu nic nie wychodzi 😅

    OdpowiedzUsuń
  2. mimo braku stanika mi nawet sporo wychodzi, tylko nieraz zamiast tak, jak trzeba to tak, jak zwykle...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomka. Najczęściej wychodzi właśnie jak zwykle.

      Usuń
  3. Ja kupuję takie, z których nie wyłazi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już też, bo wychodzi na to, że te drogie są pięćset razy trwalsze.

      Usuń
    2. A tak, wychodzi, że płacąc drogo, oszczędzamy:-)

      Usuń
    3. Jest takie powiedzenie: "co tanie, to drogie - i odwrotnie".

      Usuń
  4. Ja kupuje takie bez druta. :). Mnie sloneczko wychodzi z rana. Albo nie wychodzi. Czasem wychodze z siebie i jestem zadowolona bo zawsze moge wrocic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pilnuj tylko, żeby zawsze wracać, bo mogłabyś przypadkiem rozejść się ze sobą 😅
      Nie znam dobrych biustonoszy bez drutów, to się poddałam i zakładam chomąto.

      Usuń
    2. A jak poznac, ze sie rozchodzi z soba? Musze chyba uwazac. Na siebie?
      Bezdrutowych jest duzy wybor i jaka wygoda!

      Usuń
    3. Wygoda, ale cycki bezkształtne się robią.
      Nie wiem, po czym poznać, ale chyba po tym, że wyszłaś z siebie i nie wróciłaś. Myślę, że sądownie nie potrzeba tego przeprowadzać 😅

      Usuń
    4. E tam. Moje sa ksztalcone albo normalnie ksztaltne :))). Jeszcze. Drut tylko gniecie i wychodzi.
      Uff. To nie wyszlam jeszcze z siebie zbyt daleko. Czasem tylko czyms trzepne. Albo cos trzepne.

      Usuń
    5. Moje są kształtne bez, a w bezdrutowym sie robią jak naleśniki. Współcześnie nikt nie umie uszyć dobrze stanika, który przez miski powinien mieć pionowe cięcia, a nie ma. Ale problem z głowy, angielskie są dobre. Może i nie najtańsze, ale za to cudowne.

      Usuń
  5. Znowu w zyciu mi nie wyszlo... nawet drut.

    OdpowiedzUsuń