:))))!
😅
Marudzi, ale fajnie, lubię czytać jego komentarze:-)Super wyszło!
Ja też lubię, ma fajne skojarzenia i pomysły 🙂
Dziękuję za docenienie, bo uwielbiam marudzenie 😅 Wiesz, ja przyciągam do siebie dość specyficznych ludzi i to mnie czasem martwi 😉 Ale nie może być inaczej gdy się jest tak spaczoną jednostką 🙄
Czyżbyś miał na myśli mnie?! No fakt, jestem nieco specyficzna 😅
Ciebie również, bo wyłamujesz się z utartych schematów. Ale to komplement biorąc pod uwagę co sobą reprezentuje ogół ludzkości.
Uff, już się bałam 😅 Dziękuję za wyróżnienie, bo mnie się podoba 🙂
To ja dziękuję za Twoją obecność w moim pochrzanionym świecie 😉
Cała przyjemność po mojej stronie! Mój świat zresztą też jest nieco pochrzaniony 😅
Może dlatego łatwiej nam się zrozumieć... 🙄
Na stówę.
Nie znam adresata, ale wierszyk fajny.
Adresat też fajny, z poczuciem humoru.
I niech urzeka StanleyaCo chceByleby on nie urzekł mnie. Bo nawet znad sojowego kotleta Nie znam faceta 👀🙄
🤣 🤣 🤣
Pozazdrościć weny i zdolności trzebai łudzić nadzieję że bedzie inspiracja tak wielkaże znajdę tu swe odbicie nim calkiem zbutwieje ;-)
Na pewno jeszcze nie zbutwiejesz. A jak wena przyjdzie, to ho, ho, ho!
Dzięki...postaram sie jak mogę, zeby doczekać ...
Myślę, że doczekasz z palcem w nosie.
Ale z twarzy to na marudę nie wygląda:)
A na kogo?
:))))!
OdpowiedzUsuń😅
UsuńMarudzi, ale fajnie, lubię czytać jego komentarze:-)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło!
Ja też lubię, ma fajne skojarzenia i pomysły 🙂
UsuńDziękuję za docenienie, bo uwielbiam marudzenie 😅 Wiesz, ja przyciągam do siebie dość specyficznych ludzi i to mnie czasem martwi 😉 Ale nie może być inaczej gdy się jest tak spaczoną jednostką 🙄
OdpowiedzUsuńCzyżbyś miał na myśli mnie?! No fakt, jestem nieco specyficzna 😅
UsuńCiebie również, bo wyłamujesz się z utartych schematów. Ale to komplement biorąc pod uwagę co sobą reprezentuje ogół ludzkości.
UsuńUff, już się bałam 😅 Dziękuję za wyróżnienie, bo mnie się podoba 🙂
UsuńTo ja dziękuję za Twoją obecność w moim pochrzanionym świecie 😉
UsuńCała przyjemność po mojej stronie! Mój świat zresztą też jest nieco pochrzaniony 😅
UsuńMoże dlatego łatwiej nam się zrozumieć... 🙄
UsuńNa stówę.
UsuńNie znam adresata, ale wierszyk fajny.
OdpowiedzUsuńAdresat też fajny, z poczuciem humoru.
UsuńI niech urzeka Stanleya
OdpowiedzUsuńCo chce
Byleby on nie urzekł
mnie.
Bo nawet znad sojowego
kotleta
Nie znam
faceta 👀🙄
🤣 🤣 🤣
UsuńPozazdrościć weny i zdolności trzeba
OdpowiedzUsuńi łudzić nadzieję
że bedzie inspiracja tak wielka
że znajdę tu swe odbicie
nim calkiem zbutwieje ;-)
Na pewno jeszcze nie zbutwiejesz. A jak wena przyjdzie, to ho, ho, ho!
UsuńDzięki...postaram sie jak mogę, zeby doczekać ...
UsuńMyślę, że doczekasz z palcem w nosie.
UsuńAle z twarzy to na marudę nie wygląda:)
OdpowiedzUsuńA na kogo?
Usuń